piątek, 3 czerwca 2016

Weather Girl Sunny nr 1463 Breyer Traditional

Witajcie , dzisiaj mam świetny dzień, bo zawitał do mnie kurier z długo wyczekiwana paczką. Nagralam nawet filmik z odpakowywania,  który możecie zobaczyć tutaj: https://m.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.instagram.com%2Fp%2FBGMUfBePJJt%2F&h=4AQFLRFok&s=1

W środku była Weather Girl Sunny nr 1463 Breyera w skali Traditional, dłuta Pani Brigitte Eberl. Model jest na moldzie Trotting Arabian Mare,  który powstał w 2011 roku, jako model specjalny,  jako część kolekcji Weather Girl Treasure Hunt.
Obecnie w tym roku wyszła Nowa klacz na tym modelu Rhapsody in Black,  która jest cała kara, z dwiema białymi odmianami na nogach.

Ta czarna wersja też pewnie do mnie zawita,  na razie cieszę się bardzo z tej wersji.

Sunny jest bardzo ładnie wyrzezbiona,  ma kasztany oraz strzałki pod kopytami.  Ma rozwiana grzywe i wysoko uniesiony ogon, jak na klusujacego Arabka przystało,


Ma dwie białe skarpetki na tylnych nogach, jej maść (słabo widać na zdjęciach) polyskuje niczym złoto, co jeszcze bardziej dodaje jej uroku. 


Ma również białą strzałke na głowie i jedno ucho skierowane do tyłu,  bardzo podoba mi się jej pyszczek.



Model to klacz,  choć z tyłu jej narządy płciowe są słabo zaznaczone,  nie ma także odbytu więc nie będzie puszczać wiatrów...na razie ^^


Oczy nie mają zaznaczonych zrenic, za to białka są delikatnie za różowione.



Model jest nie duży, lalka tarditional wygląda przy niej jakby prowadziła kucyka niż konia,  ale za to ta w wersji classic już prezentuje się z nią lepiej.




Na model można bez problemu założyć prezenterke, kantar i nawet oglowie. Jedyny problem to siodło, próba osiodlania jej w siodło westernowe się.nie udała,  ze względu na grzywe, która zachodzi delikatnie na grzbiet.


Na szczęście idealnie pasuje na nią siodło w stylu klasycznym,  z czego dziewczyny się ucieszyła i na zmianę na chwilkę każda z nich dosiadla kobyłki,  by zobaczyć czy sprzęt nigdzie nie krępuje jej ruchów ani nie uwiera.
Bo dobrze dopasowany sprzęt to podstawa!






Na koniec wypuściła Sara naszą Sunny Glow na łąkę, by zapoznała się z terenem i innymi końmi.


Jutro planowana jest za to dłuższa jazda,  trzymajcie.kciuki,  by nic się nie stało a ja lecę wołać konie na kolację.
Pozdrawiam.


2 komentarze:

  1. Oh ona jest wspaniała :o baaaaardzo zazdroszczę pani tej pogodynki :D mam nadzieję, że do mnie trafi chociaż Rhapsody :)model rzeczywiście mały ale w sumie to arab... znam pewnego niskiego arabka :) a mam pytanko... Jakiej jest ona długości? Czy mogłabym prosić o zdj porównawcze z Flexible? ^^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, sama jeszcze nie wierzę że jest u mnie na komodzie, co ranek zaglądam czy nadal tam jest^^
    No araby eo dużych nie należą to fakt, nie ma problemu podeślę ci jutro na priv zdjęcia z Flexim. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń