Witam :)
Dzisiaj jak obiecałam dam notkę o Marwari Breyer.
Mój otrzymał imię Maharaja.
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSCC2M6KSvCOMITCGA4DLxLB6vKLjbMuFmufjUP9uiODWffvU8haw
Długo o nim marzyłam, bo gdy był dostępny w sprzedaży w Polsce, ja nie miałam funduszy na jego zakup :(
Tak mijały w tęsknocie miesiące, aż do jednego ogłoszenia sprzedaży0.0
Dziewczyna wysprzedawała swoja kolekcję Breyerów, a w śród nich był właśnie Marwari.
Maharaja w dniu trafienia do mnie :)
Uwielbiam go, choć ma jedną wadę, przez fakt, iż model jest lekko przechylony do środka, nie zawsze chce stać i często się przewraca.
Model do tego jest maści Palomino, czyli moja ulubiona XD
Kilka fotek Marwari w rzędzie jeździeckim wykonanym notabene przez
http://sjbreyerhorses.blogspot.com/
Ostatnio dostałam od Niej także prezenterkę czerwoną. Czekam jeszcze na napierśnik i siodełko :)
Tutaj kilka fotek jak sie prezentuje :)
Prawda, że piękny mężczyzna XD
No cóż mogę rzec jeszcze....
Model pewnie nie dal każdego, ale dla mnie jeden z najważniejszych :)
Na do widzenia kilka fotek z sesji na dworze, a ja lece dalej sie kurować :(
Tak jestem chora, ale obiecałam ;3
Kochani do następnej notki.
Ja tez marzę o marwari.
OdpowiedzUsuńŁadnie mu w fioletowym :)
I szczerze bardziej bym go widziała w fioletowej prezenterce ;)
Także czekam na fotki w siodle i napierśniku =3
Pozdro!
5gwiaazdek.blogspot.com
Ten model też jest na mojej liście marzeń... Szkoda, że nie dostępny w Polsce :/ pięknie prezentuje się w akcesoriach ^^
OdpowiedzUsuń